Generalnie do mielenia ziaren kawy preferuję młynki żarowe , ale czasami muszę użyć szlifierki obrotowej. Chciałbym dowiedzieć się, jak najlepiej używać młynka obrotowego do mielenia ziaren kawy.
Uważam, że młynki z zadziorami generalnie dają doskonałe wyniki pod względem konsystencji mielenia, mniej wytwarzanego ciepła, a zatem produkt końcowy jest lepszy. Czasami jednak potrzebuję młynka obrotowego (np. Jest to jedyny młynek w pobliżu; zbiornik młynka zadziorów jest pełen innych ziaren; aromatyzowana fasola, której nie chcę zanieczyszczać młynka żaroodpornego; testowanie, czy świeżo palona partia ziaren jest „gotowa” itp.) - a są pewne zalety młynków obrotowych.
I Chciałbym używać młynka obrotowego w taki sposób, aby uzyskać możliwie równomierną wielkość mielonej kawy. Czy to w ogóle możliwe? Uważam, że bez względu na to, jak go używam, otrzymuję bardzo duże kawałki (nawet całą fasolę) i wyjątkowo drobny proszek. Rezultat jest przydatny tylko w kawie filtrowanej (kapanie / przelewanie), ale po prostu nie „działa” tak dobrze, jak cząsteczki zmielonej kawy są bardziej równomierne.
Szukałem technik lub zalecenia, ale uważam, że dokładnie nic w tym nie pomaga, ale uważam, że musi istnieć jakiś sposób , aby zoptymalizować użycie szlifierki obrotowej. Próbowałem takich rzeczy jak ...
- Pulsowanie maszyny. Włączam się na sekundę, następnie pozwalam ostrzom spocząć, a następnie pulsuję jeszcze trochę, aż osiągnę w przybliżeniu taki szlif, jakiego szukam;
- Potrząsanie szlifierką w górę iw dół podczas szlifowania;
- Obracanie młynka po okręgu w kierunku przeciwnym do obracania się ostrzy;
- Użycie większej lub mniejszej ilości ziaren w jednej sesji mielenia („w połowie pełna” wydaje się działać najlepiej)
Wydaje się, że wszystkie z nich mają minimalne / marginalne korzyści. Czy można polepszyć konsystencję mielenia ziaren kawy za pomocą młynka obrotowego?