Pytanie:
Co nadaje kawie tureckiej wyjątkowej „jakości”?
Timofey
2015-05-07 21:10:13 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zastanawiam się, co sprawia, że ​​kawa po turecku z oryginalnej tureckiej zapakowanej kawy mielonej smakuje tak inaczej (lepiej) od tego, co mogę zrobić z ziaren, które mielę sam lub w sklepie, stosując w zasadzie tę samą technologię?

Miałem kilka hipotez:

  • Wszystko to ma związek z właściwym Cezve , czyli pulą. Jednak kupowanie prawdziwego tureckiego dzbanka do kawy nie pomogło. Właściwie uzyskuję znacznie lepsze wyniki z turecką kawą mieloną w porównaniu do tej sprzedawanej na wagę, nawet jeśli ta ostatnia kosztuje więcej.

  • Dodają kardamon do kawy. Spróbowałem, kawa smakuje lepiej, ale nadal nie jest taka sama.

  • Zmielili ją bardzo drobno. Poprosiłem sprzedawcę o dokładne zmielenie mojej
    reklamy kawy, ale wynik jest nadal kiepski. (Właściwie jest to nadal otwarte pytanie, ponieważ mogą używać lepszych maszyn niż te, do których mam dostęp.)

  • Używają specjalnych mieszanek kawowych.

Następnie w Wikipedii przeczytałem, że chodzi głównie o drobność mielenia, ale proponowany tam młynek zadziorowy i zaprawa nie zadziałały w moim przypadku. Kupiłem też młynek do kawy po turecku w ten sposób: Coffee mill

Kawę tym młynkiem próbowałem wiele razy zmielić, wyniki zawsze są kiepskie. Czy ktoś wie, jaki jest sekret? Czy mogę zrobić własną kawę, która byłaby tej samej jakości (lub lepszej) niż, powiedzmy, Mehmet Efendi ?

Nadal uważam, że szlifowanie jest do tego kluczowe. Częścią tego, co czyni kawę „turecką” jest jej konsystencja, grubsza niż jakikolwiek inny styl. Czy możesz wyjaśnić, dlaczego zaprawa nie zadziałała dla ciebie? Uderzyłeś go, ale nadal nie był podobny? Ponadto Twoja pieczeń powinna być stosunkowo lekka.
@IvanKapitonov Tak, to nie było podobne. Zapomniałem wspomnieć, że mam też * właściwy * młyn turecki (dodałem zdjęcie do postu).
Trzy odpowiedzi:
Ziezi
2015-05-22 02:57:41 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Zakładając, że:

  • znalazłeś najlepsze dostępne ziarna na swoim rynku .
  • , które są następnie drobno mielone
  • i używany natychmiast po zmieleniu (pamiętaj, że im drobniejsze mielenie, tym szybciej pogarsza się smak kawy, ponieważ pochłania wilgoć i wszystkie zapachy z otoczenia i jednocześnie uwalnia swój aromat).

Możesz poszukać:

  • prawo Cezve : garnek nie powinien być stalowy, ponieważ temperatura bardzo rośnie szybko, co prowadzi do gorzkiego / przypalonego smaku. Preferowanym materiałem jest miedź.
  • właściwe metody przygotowania : jak najwolniej spowolnić i poczekać, aż utworzy się gęsty krem ​​(caimác), który ochroni jego aromat jak w espresso. Aby to osiągnąć, możesz użyć albo bezpośredniego płomienia (ponieważ możesz bezpośrednio zobaczyć płomień i kontrolować ilość przekazywanego ciepła):

enter image description here enter image description here

lub piasek (który ma dużą pojemność cieplną i nagrzewanie się zajmuje dużo czasu):

enter image description here

  • często nim steruj, aż się zagotuje : aby idealnie ujednolicić; w przeciwnym razie kawa i cukier opadną na dno i stopią się / spalą i pogorszą smak.
Dużo eksperymentowałem z różnymi Cezve, metodami przygotowania itp., Ale nawet jeśli kawa była ogólnie dobra, to nadal nie jest to, czego oczekiwałem od kawy po turecku pod względem smaku i aromatu. Ale kiedy po prostu kupiłem oryginalną turecką mieloną fasolę, natychmiast uzyskałem pożądany rezultat dzięki najprostszej możliwej metodzie przygotowania i taniej lokalnej produkcji Cezve. Od tego czasu odnoszą również sukcesy z kawą serbską, a cena sugerowała, że ​​ziarna nie były „najlepsze” na rynku. Myślę więc, że chodzi bardziej o pieczenie i mielenie, a nie o używanie piasku / zimnego Cezve / powolnego przygotowania
@Timofey, wszystko powyżej zostało oparte na predykacie, że znalazłeś odpowiedni surowiec i masz rację, bez ładnie prażonej i zmielonej fasoli jest teraz sposób, aby wydobyć wszystko, co warto pić. Z drugiej strony, jeśli nie weźmiesz pod uwagę tego wszystkiego, nie wykorzystasz całego potencjału fasoli, czyli wydłużysz maksimum jej aromatu i smaku.
Przepraszam, zapomniałem ci podziękować, uważam, że niektóre sztuczki, które wymieniłeś, są przydatne i jestem pewien, że naprawdę pomagają ulepszyć kawę. I oczywiście zgadzam się, że jakość surowca wpływa na smak. Będę dalej eksperymentował i mam nadzieję, że ktoś dotrze do tego posta i przekaże instrukcję krok po kroku, jak zrobić _tą_ kawę po turecku :)
@Timofey, cieszy się, że możemy pomóc! Będę też pilnował postu i miejmy nadzieję, że będzie on stopniowo wzbogacany, aż zdemistyfikujemy kolejny orientalny sekret, czyli kawę po turecku. :)
@Timofey,, jeśli porównasz „oryginalną kawę turecką” z inną używaną kawą, gdy jest jeszcze sucha i przed dodaniem jej do wody. Jak to się różni? pod względem smaku, mielenia, konsystencji, wilgotności itp ...?
Tekstura @PabTorre jest zdecydowanie inna. Jest tak cienki, że ledwo można rozpoznać pojedyncze cząsteczki. Kolor też jest inny - dużo jaśniejszy niż np. Palony na mokkę. Zapach jest inny, ale trudny do opisania. Na wszelki wypadek porównuję Caffe Vergnano 1882 (tę, której używam do moki) i Istanbul Kahve. Zdjęcie postaram się później ... Przy okazji, dzięki za pomysł, niedawno kupiłem te dwie puszki, obie są w 100% Arabica i obie są bardzo dobre, ale na różne sposoby ..
Z koloru wynika, że ​​masz jaśniejsze palenie na tureckiej kawie. Może to być również źródłem różnicy w zapachu, a przynajmniej jego dużej części. Turecki mielony jest cieńszy niż jakikolwiek inny, można wziąć zwykłą kawę, włożyć ją do młynka i pozostawić na około 2 minuty, aby uzyskała turecką konsystencję.
MTSan
2016-09-25 01:29:37 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Wyłączenie odpowiedzialności: Szczerze mówiąc, odkąd zarejestrowałem się w tej witrynie, zastanawiałem się nad odpowiedzią na to bardzo pytanie. Więc tutaj zobaczysz odpowiedź za chwilę. Większości z was prawdopodobnie się to nie spodoba. Mimo to ujawnię również, jak ci się to podoba. To wszystko nauka o kawie.


Powszechnie wiadomo, że w przeszłości Turcja była jednym z ośrodków handlu kawą i dobrze znana z warzenia piwa w stylu tureckim. Jednak ta tradycja niestety nie jest obecnie najbardziej znaną rzeczą wśród ludności. Co gorsza, społeczność nie jest tego samoświadoma. Tak więc wielcy kupcy wykorzystują tę ignorancję jako korzyść.

Kilka dużych palarni i kawiarni znanych z przygotowywania kawy po turecku w pewnym sensie zbudowało monopol na ziarna. Ziarna są głównie importowane z Brazylii i najczęściej są to najtańsze partie, które są formowane, aby utrzymać niskie ceny. Możesz zobaczyć dwa zdjęcia niektórych losowo wybranych ziaren z torebki. To sześć ziaren na trzydzieści, więc wskaźnik złych ziaren wynosi około 20%. Wyobraź sobie, jak kiedyś Ernesto Illy powiedział, że jedna ziaren na pięćdziesiąt w filiżance psuje espresso.

enter image description here enter image description here

Potem następuje pieczenie. Na szczęście duże palarnie mają fajne palarnie na duże partie. Jeśli jednak odwiedzasz małą lokalną kawiarnię, możliwe, że nadal używają patelni do pieczenia i spalania płaskiej strony ziaren i nie mogą upiec zakrzywionej strony.

Poniżej możesz zobacz zdjęcie z jednego z najpopularniejszych centrów handlowych Stambułu. Widać wyraźnie nierówną pieczeń. Nie omawiam tutaj nawet warunków przechowywania! Wilgoć, światło, powietrze ...

enter image description here

Oczywiście, stopień palenia ... Zwykle cynamon do palenia w mieście jest zalecanym stopniem dla właściwej kawy po turecku. Jednak producenci hurtowi przeważnie wykraczają poza pierwszy crack, nawet do drugiego crack, aby ukryć spleśniałe smaki. Rezultat jest bardziej podobny do stylu wietnamskiego; bardzo ciemny smak palonego węgla drzewnego. To nie jest to, czym było kiedyś. Jednak głównie taka jest pakowana palona i mielona kawa po turecku.


Pozostaje więc pytanie, co sprawia, że ​​jest ona wyjątkowa? Jak czujesz kęs, gdy skosztujesz go w siedzibie głównej i nie możesz go odtworzyć w domu?

Odpowiedź brzmi: świeżość . Moim zdaniem to właśnie czujesz. Większość palarni masowych nawet nie dba o odgazowanie, ponieważ i tak sprzedają. (Zakładam, że może to wpłynąć na smak. Zaczynają się mielić zaraz po upieczeniu, aby pozbyć się wydatków na towary). Sprzedają turystom lub ignorantom tureckim. Jednak na końcu, gdy odwiedzasz ich siedzibę, czujesz bardzo aromatyczny smak kawy. To dodaje smaku, który smakujesz. (Wiesz, mówią, że cebula i jabłko smakują tak samo, gdy ich nie wąchasz.) Następnie pijesz bardzo świeżą filiżankę kawy. Jest to najprawdopodobniej przyjemne, ponieważ jest właśnie palone, nawet jeśli ziarna były złe.

Jednak kupujesz paczkę bardzo drobno zmielonej, przypalonej, złej kawy. Sam worek nie posiada zaworu jednokierunkowego lub nie jest wypełniony gazami obojętnymi lub nie jest pakowany próżniowo. W ten sposób bardzo szybko się starzeje. Zwróć uwagę, że drobno zmielona kawa starzeją się szybciej. Nawet podczas podróży do domu. Więc może masz jeden lub dwa dni na dokończenie torby, jeśli nie kilka godzin.

TL; DR Nie ma nic specjalnego w kawie po turecku. Stęchło stęchło tak szybko, jak jest tak dobrze uziemione. Sprzedawane w handlu torebki z kawą po turecku zawierają bzdury.

Dziękuję za komentarz. Jedno pytanie: kiedy mówisz o „komercyjnie sprzedawanych torebkach po tureckiej kawie”, masz na myśli Mehmeta Efendiego i tym podobne? Bc Mehmet Efendi, moim zdaniem, smakował blisko miana idealnego. Próbowałem kilku innych „tureckich” marek kawy mielonej i rzeczywiście są do niczego.
Kupuję też całe moje ziarna w lokalnym niezależnym coffeeshopie, kupują najlepszą dostępną na rynku kawę i sami ją palę. Znam tych ludzi osobiście i jestem pewien co do jakości ich rzeczy. JEDNAK, podczas gdy wynik smakuje dobrze, kawa po turecku przygotowana z ich ziaren nie jest tym, czego chcę. Używam młynka Sozen, miedzianego Jezve, całe dziewięć metrów. A jednak wynik nadal nie jest doskonały. Więc zakładam, że musi mi coś jeszcze brakuje.
@Timofey, Wolę nie wskazywać żadnych marek w poście. Najwyraźniej Mehmet Efendi (ME) jest jednym z tych, które są sprzedawane na rynku komercyjnym (być może tych kilka firm może nawet utworzyć kartel), a fasola, którą widzisz na zdjęciach, pochodzi z „kartelu”. Zasadniczo żadna z firm z kartelu, w tym ME, nie różni się ode mnie. Niska jakość ziaren jest standardem; Jednak świeżość jest kluczowym czynnikiem, ponieważ ich udział w rynku jest ogromny. JA jest mi znany po przypalonym smaku. Podpalają się tak bardzo, że fasola wygląda dla mnie jak obsydianowe kulki. Mimo to może być lepszy niż niektóre mniejsze firmy z niższej półki.
@Timofey I (bardzo osobiście) nie radzę miedzianych cezves. [Oto moja rada] (http://coffee.stackexchange.com/questions/2327/actual-cezve-advice-for-buying/2377#2377) dla cevze. Trzeba szybko przenieść ciepło na kawę po turecku. Miedź jest do tego dobra. Bu również równomiernie. Miedź jest do tego do niczego na zwykłym piekarniku. Możesz także [znaleźć mój własny przepis i linki do jakiegoś instytutu tutaj] (http://coffee.stackexchange.com/questions/2384/triple-heating-of-the-turkish-coffee/2392#2392). Mam nadzieję, że pomogą one poprawić wrażenia z warzenia piwa w Turcji.
@Timofey Ach, co do grindu ... Sözen to naprawdę fajna ręczna szlifierka, którą można znaleźć w Turcji - autentyczny turecki. Jednak pan Sözen domyślnie ustawiał młynki na coś zbliżonego do ustawienia french-press / espresso. Ustaw to na najlepsze. (Opróżnij młynek. Przekręć pokrętło tak mocno, że nie możesz nawet ruszyć rączki, gdy jest pusta. Zwolnij trochę, aby móc łatwo obracać rączką bez żadnych dźwięków obracania. Jest to "najlepsze" ustawienie, które jest odpowiedni dla języka tureckiego.)
Tutaj widzę wideo ze słynnego Krytego Bazaru w Stambule, wejścia na targ przypraw, gdzie znajdują się wszystkie słynne palarnie kawy. Przepraszamy, ale niektóre z nich [nadal używają opiekaczy do patelni] (https://www.instagram.com/p/BTx-RDojYO8/) ...
Myślę, że problem polega na tym, że Timofey lubi dokładnie ten smak, który powszechnie uważa się za gorszy. Więc twoja odpowiedź jest moim zdaniem trafna. To powiedziawszy, jedyną opcją dla Timofeya, aby uzyskać wyniki, których sobie życzy, jest zakup dowolnej marki, która produkuje kawę, którą lubi. Mógłby również spróbować zdobyć surową fasolę dobrej jakości i upiec ją samodzielnie, nawet na patelni, aby uzyskać podobny smak do tego, do czego jest przyzwyczajony.
Kostas
2017-03-07 14:53:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Mogę potwierdzić, że kawa turecka / grecka / serbska itp. z supermarketu jest zwykle przygotowywana z najgorszych ziaren, jakie mogą znaleźć, ale w smaku kawy mielonej jest coś, co trudno odtworzyć z własnymi ziaren (podobno sekretnym składnikiem jest cynamon, ale nie mogę potwierdzić, czy dodanie laski cynamonu do mielenia wystarczy) .Z pewnością potrzebujesz bardzo drobnego mielenia. Ubijanie go w moździerzu nie da wiele (próbowałem) i nie próbuj dwukrotnie przepuszczać go przez szlifierkę (będzie się zacinać). Rozwiązaniem jest ręczna szlifierka m.in. Zassenhaus, jest drogi, ale spełnia swoje zadanie! Pamiętaj, aby ustawić go na najlepsze ustawienie, dokładnie zapoznając się z doskonałą niemiecką inżynierią i poprawiając ją poprawnie.

Czy zredagowałbyś swoją odpowiedź, aby uzasadnić swoje twierdzenia, takie jak „najgorsza fasola”, i dlaczego nie przejść przez młynek dwa razy? Dlaczego ręczny młynek miałby być lepszy? Zobacz [odpowiedź], aby uzyskać bardziej ogólne sugestie. Witamy w [coffee.se].


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...